Agnieszka Piwar, autorka filmu "Motocykliści", przejechała z uczestnikami Rajdu Katyńskiego setki kilometrów. Z trasy wiodącej przez Kresy II Rzeczypospolitej najlepiej zapamiętała ludzką otwartość i gościnność. Zarówno w Rosji jak i na Ukrainie polscy motocykliści spotkali się z dużym zainteresowaniem i ciepłym przyjęciem.
"Coraz częściej władze zapominają, że na Kresach mieszka wielu naszych rodaków, którzy potrzebują kontaktu z Polakami, z macierzą" - mówi Piwar. Dziennikarkę dziwi fakt, że znane media skupiają się wyłącznie na wydźwięku politycznym rajdu. Jej zdaniem należy zwrócić uwagę na ludzki aspekt wyprawy. Chodzi przecież o upamiętnienie ofiar.
Ponadto autorka "Mocyklistów" zauważa, że: "zbrodnie dokonane na Polakach nie były zbrodnią przeciwko narodowi. To była zbrodnia ideologii przeciw ludziom, którzy jej nie wyznawali. (...) Należy pamiętać, że pierwszą ofiarą komunizmu byli Rosjanie. Oni też pierwsi stawili opór. Była Biała Armia, byli ludzie, którzy walczyli z bolszewikami".
@anonim102: Wspaniała, uśmiechnięta, z pozytywnym przekazem na temat obu narodów sąsiadujących - Polacy i Rosjanie to sąsiedzi, nie bez kłopotów historycznych, ale to normalne gdy spojrzymy na Niemców i Francuzów, Duńczyków i Szwedów czy Norwegów itp. Jak ma się wspólną granicę i czasem rozbieżne interesy to i o kłótnie łatwiej, Jak w życiu! a jeśli pojawi się czynnik obcy... gdy jest o co JUDZIĆ... kto w mundurach komunistycznego opiekuna siedział w kierownictwie bezpieki radzieckiej w Polsce powojennej? chyba nie Hindusi.
Odpowiedz
anonim254(*.*.169.254)2025-07-15 10:18:430
@anonim102: Maksym Gorki: Najważniejszym sukcesem narodu rosyjskiego jest jego sadystyczne okrucieństwo.
Odpowiedz
Wyszukiwanie odpowiedzi..
