Ten film oglądałam ostatnio na kulturze i ilekroć oglądam jakiś dobry sprawdzam czy jest dostępny w sieci i owszem, zamieszczam wersję z lektorem ale ten lektor jest inny niż ten z kultury :D Zaczyna się gdy dobiegająca 40stki Romy Schneider decyduje się na aborcję a później, dobra ciężko mi to opisać, to perypetie sercowe i towarzyskie z ex mężami, obecnymi mężami, przyjaciółmi i sympatiami. Lubię Schneider, nie zwracałam na nią uwagi długo ale jest coś w niej co mi się podoba. Może dlatego iż pamiętam ją jako Sissy z dzieciństwa... Wstyd się przyznać ale najbardziej podobało mi się gdy dostała po gębie od ex męża, wskutek czego wywiązała się między nimi bójka na ulicy. Lubię takie akcje :D
pod jednm z filmów napisłaś że "zrobiłabym mu z połykiem",
teraz że kręcą Cię bójki, czyli przemocowy związek,
to daje okreśłoną wizję Ciebie,
tym samym wpisujesz się w trend toksycznych kobiet, któer same nakręcają niekorzystne oceny kobiet i dowód że same jesteście sobie winne złym sytuacjom w życiu,
tak jak aktoreczki grające w coraz śmielszych scenach seksu w tzw zwykłych filmach, tak takie wypowiedzi świadczą o zepsuciu charakteró i trudno potem dziwić się facetom, że źle myślą o kobietach, źle je traktują, źle mówią
Odpowiedz
anonim31(*.*.20.31)wysłano z m.cda.pl 2022-09-21 19:14:20+6
Warto obejrzeć ten film, chociażby dla nacieszenia oczu urodą Romy Schneider. Ja myślę, że Romy miała dar czarodziejki, którym potrafiła zauroczyć i zniewolić. Ten jej uśmiech, te spojrzenie i uroda, pomagały jej zdobyć olbrzymią sympatię widzów. Pamiętam ją z filmu: Le vieux fusil, czyli Stara strzelba, w którym zobaczyć mogliśmy Philippe Noiret, Robert Hoffmann i Jean Bouise. Pozdrawiam !
Odpowiedz
anonim124(*.*.91.124) 2023-04-28 23:20:38+3
sex,alkohol,kasa,w kółko roztrząsają to swoje bezsensowne życie..
Odpowiedz
Wyszukiwanie odpowiedzi..
