Toście narobili w przeszłości. A mówiłem, że to się może źle skończyć. Udało się uratować starego doktora Emmetta Browna, ale niechcący zmieniliśmy bieg historii, a mówiłem, że to niedobry pomysł ingerować w kontinuum czasoprzestrzenne. Wskutek doręczenia zawiadomienia do sądu dziadkowi Martyego - Arthurowi, mamy powtórkę z pierwszego filmu z 1985 roku. Tannen i jego przydupasy porwą Arthura McFlya, pobiją go i zostawią go na pewną śmierć na pustyni. Przez co George McFly zaczyna znikać ze zdjęcia (deja vu) i Marty zaczyna być co jakiś czas przezroczysty. Szkoda, że w filmie tego nie zastosowali, pewnie możliwości techniczne wtedy na to nie pozwalały. Zanim wrócimy do roku 1986, musimy uratować Arthura z rąk kolesi Tannena.
0:00 - 0:40 - Intro (radzę pominąć, jeśli cierpicie na epilepsję) 0:40 - 39:38 - Gameplay
Wyszukiwanie odpowiedzi..
