Piękny, smutny, epicki film o gangsterze marzycielu, który chciał stworzyć miasto na środku pustyni (znane jako Las Vegas). Większość postaci to postacie autentyczne podobnie jak wiele wątków i opisywanych wydarzeń. Barry Levinson zrobił kawał dobrego kina. Niestety lub stety profesjonalni krytycy mają odmienne zdanie, wiecznie czepiając się Warrena Beatty, iż rzekomo jest "irytujący", czepiając się twórców, iż film jest uwaga: "za mało gangsterski" :D i wiele innych. Osobiście bardzo lubię tę produkcję i oceniam bardzo wysoko. Polecam !
Odpowiedz
@TomUsh: krytycy to niedouczone zakompleksione pizdy bez krzty wiedzy.
Odpowiedz
anonim83(*.*.224.83)2025-10-18 17:34:03+1
@TomUsh: William R. Wilkerson - sprawdź sobie to nazwisko. Dowiesz się, kto miał wizję, wymyślił nazwę "Flamingo", kupił działkę pod budowę kasyna i rozpoczął budowę. To był ów marzyciel. Niesławny bohater filmu tylko dołączył z forsą. Nie ucz się historii z filmów. Zwłaszcza fabularnych.
Odpowiedz
Bardzo dobry , oparty na faktach , film mafijny o czasach gdy budowano Las Vegas . Doborowa obsada aktorska , scenografia z epoki , zdjęcia i ' robota ' reżyserska , powodują ,że film zapada w pamięć , polecam 10/10.
Odpowiedz
anonim83(*.*.224.83)2025-10-11 15:40:22+1
@jankowskicezary77: "Scenografia z epoki" - chcesz powiedzieć, że wszyscy wówczas jeździli nowiutkimi i wypolerowanymi autkami, ubierali się w stroje, które wyglądały jak prosto od krawca, a fryzury mieli piękne i dopieszczone, że aż dech zapiera? Naprawdę w to wierzysz?
Odpowiedz
Wyszukiwanie odpowiedzi..
