Co do Chaplina. Wielki człowiek (choć niewielkiego wzrostu), wielki talent i wizjoner. Szkoda, że tak okrótnie potraktowała go Ameryka. Szedł na przekrór krytyce. On widział w Hitlerze to, czego Merkel, Makron, czy Ryży nie dostrzegli w Putinie. Wyszydzanie Charliego jest tak podobne do lemingowego zachowania. Nic Chaplin na tym nie zyskał, oprócz szacunku takich ludzi jak ja i pokazania, że jest w nim człowieczeństwo.
Odpowiedz
anonim120(*.*.14.120)2023-09-10 19:51:44+4
@fillipbiela: Chaplin interesował się politykami,ich maskami i udawaniem świętych więc potrafił z nich szydzić,w przeciwieństwie do bezobjawowych racjonalistów którzy nawet nie wiedzą co się wokół nich dzieje i oklaskują swoich idoli :) teraz zbliżają się wybory i już mamy teatrzyk dla naiwnych,najgorsze że ciągle istnieją naiwni którym się wydaje że mają wybór,tzn że partie faktycznie czymś się różnią i że ze sobą walczą. POtwory i Spółka,jedna druga bandy pięciorga.
Odpowiedz
Wyszukiwanie odpowiedzi..
