Kasia próbując wzbudzić w Czarku zazdrość, przyprowadza kolejnych narzeczonych: piłkarza, bogatego jegomościa o imieniu Julian oraz czarnoskórego Kalego. Do ślubu z tym ostatnim o mało co nie dochodzi. Jednak w ostatniej chwili Czarek, któremu wszyscy tłumaczą, że Kasia robi to wszystko z powodu miłości do niego, każe Arniemu ją przyprowadzić na posterunek. Ponieważ jednak wciąż nic do niej nie czuje, Kasia znajduje sobie kolejnego chłopaka - Arniego, który chodzi z nią (a właściwie nosi) na patrole. Nocującą samotnie na posterunku Kasię odwiedza cyganka i sprzedaje jej afrodyzjak, którego wypicie powoduje zakochanie się w pierwszej zobaczonej osobie (lub żywej istocie). Kiedy rano Czarek widzi śpiącą Kasię zakochuje się w niej i próbuje jej o tym powiedzieć. Ta jednak nie chce go słuchać, gdyż za wszelką cenę stara się dać Czarkowi do wypicia eliksir miłości. W międzyczasie wszyscy myślą, że to woda oligoceńska i piją go. I tak Zofia zakochana w Czarku dosłownie rzuca się na niego, a Arnie zakochany w komendancie również chce go dopaść. Na nieszczęście Kasia myli kubki i sama pije zawartość tego przeznaczonego dla Czarka, po czym spogląda na Stępnia, którego pokochuje. Jednak wyznanie miłości przez Czarka sprawia, że afrodyzjak przestaje działać. Szczęśliwi zakochani Kasia i Czarek wreszcie (!) się całują. Ostatnią ofiarą eliksiru jest Luksus, na którego spogląda Pershing, po tym jak również wypija "wodę oligoceńską"
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.