Mercedes błaga lekarza, by ratował Magdalenę. Tymczasem mieszkańcy miasteczka uważają, że Marina sprowadza na nich nieszczęście. Delfina nie wierzy, że Damian zaplanował eksplozję na łodzi. Fulgncio upiera się jednak przy swoim. Przysięga, że dopilnuje, by Fabre nigdy nie wyszedł z więzienia.