- Wina Legii jest ewidentna. Trudno mieć pretensje do kogoś poza nami samymi. Kara jest nieproporcjonalna. Nie chodziło o próbę obejścia prawa, ale niewyczyszczenie tego biednego Bereszyńskiego. Legia to jest klub prawników a wpadł na bzdurze kompletnej. Najgorzej teraz obrazić się na cały świat. Szybko łapiemy trendy, ale ciągle brakuje troski o szczegóły. To są grzechy utrwalane - mówi Paweł Wilkowicz o decyzji UEFA, która ukarała mistrzów Polski walkowerem za rewanż z Celtikiem Glasgow. Przyczyną dyskwalifikacji warszawian jest występ w środowym spotkaniu nieuprawnionego zawodnika - Bartosza Bereszyńskiego.
Wyszukiwanie odpowiedzi..
