W UK tak zwani "fly tippers" to gigantyczny problem i to co ludzie odwalaja nie miesci sie w bance. Czesto konczy sie to klopotami £££ wlasciciela badz uzytkownika terenu. Prawo przewiduje nawet przepadek pojazdu uzytego do popelnienia tego przestepstwa, bo jako takie jest w UK traktowane. Dlatego gosciu z filmiku ma kolejke w pubie juz zaklepana ;) Jak to w PL wyglada? Ma ktos jakies rzeczowe info?
Odpowiedz