W środę piątego marca przeszedłem się od Jelenia do Byczyny, idąc na wschód drogą równoległą do autostrady w kierunku ulicy Laskowiec. Gdzieś tak w połowie tego traktu tam, gdzie las Belnik przechodzi w Czarny Las, natrafiłem na dwa zrośnięte z sobą drzewa.
Są do bardzo pokręcony dąb szypułkowy oraz prosta sosna zwyczajna. Dąb jest nieco chudszy o pokręconej koronie. Jest wyraźnie niższy, ale wiele wskazuje na to, że on był tutaj pierwszy.
Sosna jest nieco grubsza, bardzo prosta, ale to ona może być plonem, które wydało nasionko, które upadło tutaj i wykorzystało bardzo udatnie swoją życiową szansę.
Zapewne w najbliższej przyszłości podobnych przypadków w tej okolicy będzie więcej. Póki co przyjrzyjmy się tutejszej alei, w której znaczący udział mają dęby szypułkowe.
Piotr Grzegorzek
Materiał pochodzi ze strony https://www.jaw.pl
#jaworzno #jawpl
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.