Dzięki. Dobry film, dobrze zagrany, oddaje atmosferę tamtych czasów. Odpowiedz

Czy możesz dodać film Babygirl? Odpowiedz

SYSKU CENIĘ CIEBIE BARDZO. FILM BARDZO DOBRY ALE NIE NA FAKTACH TO RACZEJ INSPIRACJA A REŻYSER DAJĘ SWOJĄ WRSJĘ TRAGICZNYCH ZDARZEŃ. DZIĘKI ZA WRZUTĘ BO WARTO OBEJRZEĆ Odpowiedz

To są jakieś brednie. W Polsce Ludowej nigdy nie było żadnych seryjnych morderców. Te czyny robili nasłani agenci zachodniej reakcji, żeby wprowadzić ferment i zamieszanie w sprawnie funkcjonującym społeczeństwie socjalistycznym! Odpowiedz

Fajne opisy
Polecam LiNCZ Odpowiedz

panie ty moj reacher nowy odcinek dzisiejszy i niezwyciezony i weeken udany bedzie ;) Odpowiedz

Dlaczego to kasujesz!??? Przeszkadzaja FAKTY ! Nieciekawe ? Nooo, bez yay, chlopie. Serio !
W latach 60-tych jako dziecko mieszkałem w Bedzinie. Atmosfera i strach zwiazane z wampirem byly straszne. Kobiety baly sie wychodzic same z domu, zwlaszcza wczesnie rano i wieczorem. Plus ta bardzo często wystepujaca wtedy gesta mgla tuż przed wschodem słońca i zaraz po jego zachodzie. No i ten słynny lasek, tzw. Małpi Gaj nad Przemsza... Zdzislawa Marchwickiego w końcu zlapano, ale do dzisiaj nie jest pewne czy to faktycznie on był tym wampirem z Zaglebia. PS. Pamiętam też jak w tym okresie wylowiono z rzeki Przemszy kolo szkoly podstawowej nr 10 kolejna ofiare wampira, zwłoki młodziutkiej fryzjerki z Gzichowa, siostrzenicy I sekretarza PZPR w Katowicach Edwarda Gierka, milicji najechalo sie wtedy do Bedzina tyle, że szok. latach 60-tych jako dziecko mieszkałem w Bedzinie. Atmosfera i strach zwiazane z wampirem byly straszne. Kobiety baly sie wychodzic same z domu, zwlaszcza wczesnie rano i wieczorem. Plus ta bardzo często wystepujaca wtedy gesta mgla tuż przed wschodem słońca i zaraz po jego zachodzie. No i ten słynny lasek, tzw. Małpi Gaj nad Przemsza... Zdzislawa Marchwickiego w końcu zlapano, ale do dzisiaj nie jest pewne czy to faktycznie on był tym wampirem z Zaglebia. PS. Pamiętam też jak w tym okresie wylowiono z rzeki Przemszy kolo szkoly podstawowej nr 10 kolejna ofiare wampira, zwłoki młodziutkiej fryzjerki z Gzichowa, siostrzenicy I sekretarza PZPR w Katowicach Edwarda Gierka, milicji najechalo sie wtedy do Bedzina tyle, że szok. Odpowiedz

W latach 60-tych jako dziecko mieszkałem w Bedzinie. Atmosfera i strach zwiazane z wampirem byly straszne. Kobiety baly sie wychodzic same z domu, zwlaszcza wczesnie rano i wieczorem. Plus ta bardzo często wystepujaca wtedy gesta mgla tuż przed wschodem słońca i zaraz po jego zachodzie. No i ten słynny lasek, tzw. Małpi Gaj nad Przemsza... Zdzislawa Marchwickiego w końcu zlapano, ale do dzisiaj nie jest pewne czy to faktycznie on był tym wampirem z Zaglebia. PS. Pamiętam też jak w tym okresie wylowiono z rzeki Przemszy kolo szkoly podstawowej nr 10 kolejna ofiare wampira, zwłoki młodziutkiej fryzjerki z Gzichowa, siostrzenicy I sekretarza PZPR w Katowicach Edwarda Gierka, milicji najechalo sie wtedy do Bedzina tyle, że szok. Odpowiedz

Dzieki! Odpowiedz

A TUSK nIE. Odpowiedz