Od łodzi do łodzi wodnik sobie chodzi
od łodzi do łodzi morze cukrem słodzi
A po co tak słodzi morze
Tego powiedzieć nie może
Od boi do boi wodnik sobie broi
od boi do boi morze nożem kroi
A po co tak kroi morze
Tego powiedzieć nie może
I tam i z powrotem łaził wodnik potem
i tam i z powrotem brudził morze błotem
A po co tak brudził morze
Tego powiedzieć nie może
Zmęczony po uszy wodnik głową ruszył
zmęczony po uszy w morzu nogi suszył
A po co te hece wyprawiał
Ach jeszcze się nie zastanawiał
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.