Tuż po II wojnie światowej Susanne Mallinson (Claire Bloom) przybywa do Berlina Zachodniego, aby odwiedzić swojego brata żołnierza, majora Martina (Geoffrey Toone). Mężczyzna przeniósł się do Niemiec i poślubił miejscową kobietę, Bettinę (Hildegarde Neff). Wkrótce Susanne zostaje porwana i wciągnięta w spisek z udziałem obywateli RFN, Sowietów, a także byłego nazisty, Ivo Kerana (James Mason).
Rewelacyjny thriller szpiegowski w realiach Berlina początku lat 50-tych. Trzeba przyznać, iż brytole stanęli na wysokości zadania. Jeden z lepszych, jakie widziałem z tego okresu. Zdecydowanie wart polecenia. Wszystko gra i ma sens, choć do połowy nie jesteśmy w stanie się domyślić, o co tak naprawdę chodzi, kto jest kim i kto mówi prawdę. Intryga zaczyna się już po paru minutach. Na początku tajemnicze zachowanie pewnych postaci, a potem się rozkręca na dobre. To kolejna perełka w mojej kolekcji kina szpiegowskiego okresu zimnej wojny (zwłaszcza pierwsze 20 lat), szczególnie,iż nigdy wcześniej nie miałem okazji tej produkcji obejrzeć. Podziękowania !
Odpowiedz
Wyszukiwanie odpowiedzi..
