Dobry film, warto obejrzeć. Jest to też kolejny obraz wojny w Wietnamie. Do tej pory mieliśmy obrazy wyrosłe ze wspomnień żołnierzy USA typu PLUTON, a tutaj opowiada Wietnamka. Wstrząsająca relacja. Moja opinia o filmie to 8/10
Odpowiedz
Mistrz Oliver Stone poprowadził nas oczami wietnamskiej dziewczynki, przez wojnę, tragedię, terror, miłość po morzu przypływów i odpływów wielu wątków. Jest smutek, radość i łzy. No i Happy End.
Odpowiedz