Bobby Taylor (Robert Townsend) to pochodzący z klasy średniej czarnoskóry mężczyzna aspirujący, by zostać aktorem. Potrafi stać się Samem Spadem, wziąć udział w wystawieniu sztuki Szekspira, a nawet zagrać superbohatera. Zmagając się z postrzeganiem go jako idealnego odtwórcy postaci, jak: uliczni gangsterzy, narkomani, niewolnicy czy komedianci w typie Eddiego Murphyego, Bobby postanawia wziąć sprawy w swoje ręce. Rozpoczyna protest przeciwko obsadzaniu go w poniżających, stereotypowych rolach.
anonim147(*.*.64.147)wysłano z m.cda.pl 2025-04-21 15:04:27+2
@Santando-info: Mam w rodzinie takiego gagatka. Mieszka w dużym mieście, na niezbyt luksusowym osiedlu ale do tej pory całkiem przyjemnym i spokojnym. Najbardziej co mu zawsze przeszkadzało to hałasujące dzieci. Donosił na sąsiadów z dziećmi, świrował z policją. Polskie dzieci mu przeszkadzały, ale teraz jak na osiedlu regularnie pojawiają się bandy pigmentododatnich inżynierów z nożami w zębach, to siedzi cicho.
Odpowiedz
anonim147(*.*.64.147)wysłano z m.cda.pl 2025-04-21 15:06:06+1
@anonim247: Gdyby Acta weszło w życie w roku 2012 za Tuska to dzisiaj by cię tu nie było bo nie byłoby cda, ja nie rozumiem jak można być za tęczowym g,vvnem rafalem...
Odpowiedz
Wyszukiwanie odpowiedzi..
