Bardzo dobry film z Kevinem Costnerem. Żona Joe'go ginie w Wenezueli, jednak nie znajdują jej ciała. Joe zaczyna widzieć dziwne znaki, za którymi zdaje się stać jego zmarła żona. Próbuje rozwiązać tę zagadkę, choć wszyscy mu wmawiają problemy natury psychicznej.
Odpowiedz
Oglądałam ten film sto razy, obejrzę pewnie drugie tyle. Miłość, tęsknota, tajemnica, mieszają się, by doprowadzić do nieprawdopodobnego końca. Polecam niezmiennie.
Odpowiedz
Ten film jest cudowny. Kobietom, wydaję się że to co pomaga im, pomoże także mężczyźnie, czyli "wygadanie się i spłakanie w rękaw'. Otóż drogie Panie, nie. I to jest podstawowy WASZ błąd. Faceci ból noszą zawsze w sercu, nawet do końca życia i kochają o wiele bardziej niż wy. To że wy, potraficie znaleźć sobie nowego facecika w tydzień albo miesiąc, nie znaczy że zraniony facet będzie potrafił. Mężczyźni, zawsze cierpią w samotności, po czyjejś utracie i uszanujcie to. I przez wiele lat potrafią być sami w przeciwieństwie do was.
Odpowiedz