Ja nie polecam. W ogóle nie pojmuję zakończenia - niech mnie ktoś oświeci,co się to stało. Nie rozumiem, w co była zamieszana żona profesora (czy to ona tych dwóch z początku filmu zabiła? Nie rozumiem, z kim zdradzała profesora), nie rozumiem, kto był tym studentem, którego profesor wypatrzył na zdjęciu i dlaczego ten cały "Czul" oszczędzał rodzinę profesora i po co do niego na końcu zadzwonił.
Odpowiedz