Do kliniki trafia dwuletnie słoniątko. Weterynarze podejrzewają, że zwierzę zostało zaatakowane przez niebezpiecznego, zagrażającego życiu, wirusa. Próbują znaleźć dla niego odpowiednie lekarstwa. Opieki wymaga również sporych rozmiarów samiec, który ma problemy z nerkami. Zostaje poddany najnowocześniejszej terapii.