Podczas wojny w Etiopii ginie przyjaciel snajpera Boba Lee Swaggera, a on sam cudem uchodzi z życiem. Po powrocie do kraju zamieszkuje w górach. Pewnego dnia składają mu wizytę agenci CIA. Twierdzą, że planowany jest zamach na prezydenta, a on ma wyśledzić podejrzanego. W trakcie akcji zostaje jednak wrobiony w zabójstwo towarzyszącego głowie państwa arcybiskupa i od tej pory musi uciekać. Nawiązuje kontakt z inicjatorem spisku, który odkrywa przed nim prawdziwe oblicze polityki.