Esthercita przyznaje się Marinie, że nie została zgwałcona. Kobieta odwiedza Damiana w więzieniu. Radzi mu, by po wyjściu z aresztu poprosił córkę Fulgencia o rękę. Wściekły kapitan zabrania jej jednak wtrącać się w jego życie. Hernán odwiedza z kwiatami matkę Mariny, Beatriz.