Całkiem zgrabna adaptacja. Perełką jest reżyser Ken Russell w roli pastora. Chociaż uważam, że rola Megan jest źle obsadzona. Ta postać była zadziorną chłopczycą, a aktorka jest nijaka.
Odpowiedz
anonim250(*.*.49.250)2023-07-19 01:23:50+2
@jotka1: Zgadzam się - chłopczyca i bez kultury.
Odpowiedz