Sport.pl prezentuje: "W przerwie nie mieliśmy nic, padło parę ostrych słów, bo założenia były zupełnie inne. Stanęliśmy po objęciu prowadzenia, nie było agresji. W drugiej połowie zagraliśmy z większym zaangażowaniem, była walka i ten punkt został wywalczony. Cały zespół stanął na wysokości zadania, nikt nie odstawiał nogi, zagraliśmy równie agresywnie jak rywale." - mówi obrońca reprezentacji Polski, Marcin Wasilewski po remisie 2:2 z Czarnogórą w Podgoricy. Więcej wideo na http://sport.pl
Wyszukiwanie odpowiedzi..
