Po rozmowie z Anią odezwała się do nas jej siostra, Kasia, która również odeszła od świadków Jehowy i zapragnęła opowiedzieć swoją historię. Rozmawiamy o tym, co sprawiło, że Kasia dołączyła do świadków, jak wyglądało jej życie tam i co sprawiło, że odeszła. Jest mowa o kwestii krwi i wyrzutach, który czuje rodzic, który odmawia podania dziecku krwi. Kasia opowiada też o grze pozorów i jak często zasady organizacji są stawiane wyżej niż rodzinne więzy czy zwykła, ludzka przyzwoitość. I jak zwykle daje nam ciekawe spojrzenie na powody odejścia: dlaczego sięgnęła po Kryzys Sumienia i jak potoczyły się jej dalsze poszukiwania.
Jeśli chcesz opowiedzieć swoją wersję historii, odzyskać swój głos, gdy cię uciszono - możesz napisać do nas na swiatusy@gmail.com
Jeśli uważasz, że Światusy są potrzebne społecznie i chcesz więcej takich rozmów, rozważ wspieranie nas na Patronite https://patronite.pl/swiatusy
Jeśli chcesz pomóc w tworzeniu napisów do filmu - napisz do nas - udostępnimy ci narzędzie, które wspomoże ten proces, a twoja praca przyczyni się do pomocy innym.
anonim128(*.*.230.128) wysłano z m.cda.pl 2022-06-08 11:10:050
Bardzo dobry wywiad- losy ludzi, ktorzy mieli potrzeby duchowe i zetkneli sie na swej drodze as swiadkamj Jehowy. Przestrzeganie zasad narzuconych przez organizacje wyjatkowo ograniczaja samodzielne myslenie i podejmowanie decyzji zgodnie z wlasna wola.Wiele osob przezywa rozterki, gdy widzi rozdzwiek pomiedzy naukami a zachowaniem swoich wspolwyznawcow. Powody dla ktorych ktos zostaje swiadkiem sa rozne.. podatny grund osoby po przejaciach..trauma, nalog, utrata bliskiej osoby. Potem przychodzi proba wiary: np.: pozyczony akumulator i nie oddane pieniadze, czy jakies kłamstwa. Warto posluchac.
Odpowiedz
Wyszukiwanie odpowiedzi..
