Siatkarze Asseco Resovii pokonali we wtorek we własnej hali 3:1 Lotos Trefl Gdańsk w trzecim meczu finału PlusLigi i po roku przerwy znów zdobyli mistrzostwo Polski. To trzeci tytuł w ostatnich czterech latach i siódmy w historii klubu. - Ostatni mecz finału był pięknym widowiskiem. Przed nami jeszcze starcie o brązowy medal między Ostrovią i Jastrzębskim Węglem - komentuje Marcin Lew z Gazety Wyborczej Rzeszów. - Był pokaz siły Resovii: równego składu, równej czternastki, czy nawet piętnastki. Trener Kowal puszcza zmienników, a ci wygrywają spotkanie. W tym finale nie było jednak przegranych. Lotos ze srebrnym medalem. Przed sezonem nikt nie postawiłby na ten zespół, nikt nie postawiłby na to, że zdobędą Puchar Polski - dodaje.
Wyszukiwanie odpowiedzi..
