Artysta jest pierwszym odbiorcą dzieła. To jest takie stwierdzenie rudymentarne, niemal sakramentalne i trudno powiedzieć zaraz po fakcie, po ustawieniu rzeźby. Myślę, że nie jest źle. Myślę, że nie tylko rzeźba tworzy efekt, tylko również przestrzeń. Rzeźba to jest takie zdarzenie, które istnieje w przestrzeni, więc obawiałem się tego, chociaż robiłem wizualizację. Zawsze, gdy stawia się rzeźbę w przestrzeni, to są dwa elementy, które tworzą całość rzeźba jako taka, czyli jej forma plastyczna oraz to, jak ona istnieje w przestrzeni - mówi dr Marcin Nosko.
Wydaje mi się, że połączenie tego charakteru, tej skali, bo jak widzimy, skala nie jest najwyższa, ale myślę, że jest taka lekko no, rzeźbiona jest nieco monumentalnie, to znaczy są dosyć duże masy, takie ostre, więc ona łapie światło dosyć dobrze. Natomiast w przestrzeni, myślę, na tle kościoła, na tle rynku, wydaje mi się, że jest dość dobrze.
Zawsze jest tak, że im bliżej końca, tym więcej pracy. Ten czas zawsze się skraca. Rzeźbiarz jest przeważnie uzależniony od wielu podmiotów po drodze, czyli od odlewnika. Wiadomo, że rzeźba z mojej pracowni, kiedy wykonany jest model w żywicy albo w gipsie, wędruje do pracowni odlewniczej i tam odlewnicy wykonują model docelowy w brązie, czyli w metalu. Natomiast druga część to jest zamówienie i skomponowanie postumentu. Więc te kilka elementów plus transport, plus nieprzewidziane wypadki, które zazwyczaj się zdarzają przesunięcia terminu i tak dalej zawsze odgrywają rolę. Więc to jest duża ulga, że zdążymy na ten ostateczny termin, czyli 11 listopada.
Jeszcze tak półtora dnia potrzebuję, dam jej troszkę pracy, także jeszcze będę ją cyzelował. Kilka jest elementów, które mi się absolutnie nie podobają, ale to są takie szczegóły, które prawdopodobnie tylko ja zobaczę, ale żeby być uczciwym wobec siebie, muszę je skończyć.
Oficjalne odsłonięcie rzeźby ma nastąpić we wtorek 11 listopada, około godziny 10:15. Pomnik Bolesława Chrobrego został postawiony, aby uczcić rocznicę 1000-lecie koronacji pierwszego króla Polski, która przypadło na rok 2025. Rzeźba miała nawiązywać stylistycznie do Pocztu Królów Polskich Jana Matejki oraz uzupełnić otoczenie miejskiego placu. Swoją stylistyką miała współgrać z zielenią oraz fontanną.
Wyszukiwanie odpowiedzi..
