Zrealizowana z ogromnym rozmachem wojenna superprodukcja o losach największego pancernika w dziejach II Wojny Światowej. Projektowany i budowany w największej tajemnicy przez najwybitniejszych japońskich specjalistów pancernik Yamato miał zdecydować o losach II Wojny Światowej. Jego siła ognia i szybkość nie miały sobie równych w historii wojen. Gdy został zwodowany alianci z Amerykanami na czele zadrżeli. Wiedzieli bowiem, że jeśli nie wyeliminują tego kolosa z gry, panowanie na morzach i oceanach może wkrótce przejść w ręce Japonii.
Mieszkając w Anglii, częste rozmawiałem o wojnie z jednym ogarniętym Filipinczykiem... Opowiadał mi o zdarzeniach których próżno szukać w podrecznikach. To co japończycy naodpierdalali na filipinach, to nawet niemcom się nie śniło... Do tej pory filipinczycy mają silne animozje do japońców, silniejsze niżmy do niemców czy kacapów. Natomiast, japończycy podobnie do niemców inwestują kolosalne pieniądz w propagandowe ,,wybielenie,, siebie i zbrodni których dokonali... i podobnie jak u niemców, świat łyka ich narrację... i się wszyscy teraz ich żałują... jednych za Drezno drugich za Hiroszimę....
Odpowiedz
@Tame: sorki - chociażby Mandżuria. Nie mniej to jednak nie usprawiedliwia rzezi ludności cywilnej potraktowanej jak żywy poligon doświadczalny. Man
Odpowiedz
Mieszkając w Anglii, częste rozmawiałem o wojnie z jednym ogarniętym Filipinczykiem... Opowiadał mi o zdarzeniach których próżno szukać w podrecznikach. To co japończycy naodpierdalali na filipinach, to nawet niemcom się nie śniło... Do tej pory filipinczycy mają silne animozje do japońców, silniejsze niżmy do niemców czy kacapów. Natomiast, japończycy podobnie do niemców inwestują kolosalne pieniądz w propagandowe ,,wybielenie,, siebie i zbrodni których dokonali... i podobnie jak u niemców, świat łyka ich narrację... i się wszyscy teraz ich żałują... jednych za Drezno drugich za Hiroszimę....
Odpowiedz
Wyszukiwanie odpowiedzi..
