Tak wygląda rozwój po wałbrzysku. Niedługo to pewnie jak w PRLu będzie trzeba krzyczeć by kierowca zatrzymał się na przystanku na żądanie.
Kategoria: Motoryzacja, wypadki
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.