2) "Blaze of GLORY" ... Bon Jovi ...
Survival of the fittest ...
i podobno Przyjaciół poznaje się w biedzie.
co prawda extremalny przykład, ale jak Ty byś postąpił...?
Razem napadali na banki, pociągi, pili whiskey, grali w karty
i oczywiście za zrabowane pieniądze korzystali z usług prawdziwych
Kobiet. Buddyjscy mnisi mówią "Jakie życie, taka śmierć"
Wnioski Wasze Cheers ;)
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.