Długo nie rysowałam w digitalu przez obudowę na biurku... Jak za tym tęsknie ;-;
Ale na tym laptopie, krita randomowo się wyłącza... Jak uda mi się ten PC zbudować (Niestety brak narzędzi komplikuje, bo nie mogę odkręcić części przez co nie mogę umieścić zasilacza... Frajda...) to w końcu tę ograniczenia jakie mam teraz się poluzują i nie będę musiała usuwać plików po wysłaniu do Internetu, bo przez Windowsa, nic się nie mieści na dysku... Nie polecam (I tak, zainstaluję linuxa ubuntu, głównie dlatego, że tylko na niego są sterowniki z mojego tabletu graficznego i nie muszę tłumaczyć jak są tu one niezbędne...)
Krita też idzie na linuxa i w pyte
Tak, jestem dosłownie zmęczona laptopami i Windowsem... Po postu potrzebuję jakiejś zmiany pod tym kątem :/
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.