Adrian Everson - Iluzji Maszyna (Manifest)

To jest swojego rodzaju podsumowanie ostatnich lat i zarazem manifest.
Uznałem, że forma parafrazy wiersza Brzechwy Lokomotywa nada się do opisania tego co powoduje, że część z nas brzydzi się politykami.
Nie dajcie się uwieść iluzjom politycznym. Wybierajcie mądrze.

[Intro]
Stoi na stacji iluzji maszyna,
Chora od kłamstwa, rzeczywistość zagina!
Bóg, Honor, Ojczyzna! jak stare zaklęcie,
lecz działa tylko przy wyborczym święcie.

[Verse 1]
Ruszyła a wokół fanfary i szum,
Republika już grzeje, szykuje się boom.
I ludzi wciąż dzielą jak towar na pół,
w imię narodu? Nie! w imię spół!

Nie kochasz jak trzeba! Nie żyjesz jak my!
To znaczy, że jesteś z drugiej strony drzwi.
Zamiast wyboru instrukcja tu leży,
Z kim spać, jak mówić, w co wierzyć należy!

[Chorus]
Stoi na stacji iluzji maszyna,
Pełna hipokryzji, po kłamstwach się wspina,
I każdy wagon to nowa afera,
A maszynista ślepy władzą się nażera!

[Verse 2]
Ciągnie za sobą wagony afery,
Pierwszy Kaczyński: dwa wieżowce! papiery!,
Drugi Koperty i widmo-wybory,
Ruszyły drukarnie, rachunek był spory.

Trzeci sędziowie, co podpisów nie mieli,
A jednak w KRS zasiedli weseli.
Czwarty wagonik Ziobro i fundusze,
Rozdaje wśród swoich, jak leci... Geniusze!.

[Chorus]
Stoi na stacji iluzji maszyna,
Pełna hipokryzji, po kłamstwach się wspina,
I każdy wagon to nowa afera,
A maszynista ślepy władzą się nażera!

[Verse 3]
Piąty Obajtek i jego fortuna,
Orlen zarządzany, przez ultra kołtuna!
Szósty Trybunał, co rządzi jak chce,
Tu prawo, tam krucyfiks, logika się rwie.

Siódmy to Kościół, nic go już nie rusza,
Tanie działeczki, uśmiech Mateusza.
Ósmy Pegasus, podsłuch i dreszcz,
Bo podsłuchiwany możesz być też

[Chorus]
Stoi na stacji iluzji maszyna,
Pełna hipokryzji, po kłamstwach się wspina,
I każdy wagon to nowa afera,
A maszynista ślepy władzą się nażera!

[Verse 4]
Dziewiąty wagon Hodowla hejtu,
Trolle, co z botów robią tu świętych.
Dziesiąty ich media, fabryka treści,
Nie ważne, że kłamstwo - na pasku sie zmieści.

[Break]
Gdy ktoś się nie zgadza, to zdrajca moralny!
To nie jest patriota! To element animalny!
Zmieniali historię, pisali od nowa,
bo prawda niewygodna niech prawda się schowa!

[Outro]
I sunie maszyna, aż dudnią perony
Po jednej stronie łypie orzeł spod korony,
Po drugiej protesty, sztandary i gniew...
A ona wciąż pędzi. Na przekór. Na łeb!

[Chorus]
Stoi na stacji iluzji maszyna,
Pełna hipokryzji, po kłamstwach się wspina,
I każdy wagon to nowa afera,
A maszynista ślepy władzą się nażera!