Piesek czy suczka? i już wiadomo, co się święci...
Znacie to? Idziesz spokojnie z psem, a ktoś z naprzeciwka rzuca tylko to jedno pytanie i... puszcza swojego psa luzem, zakładając, że wszystko będzie super, bo ona to suczka, a mój to samiec, więc się dogadają
Dla mnie to ogromna czerwona flaga
Bo przecież:
każdy pies to indywidualna istota
nie każdy musi lubić kontakt z obcymi psami
i nikt z nas nie ma szklanej kuli, żeby przewidzieć każdą reakcję
To, że Twój pies ma dobre intencje, nie znaczy, że wie o tym ten drugi.
Szanujmy granice i swoich psów, i cudzych.
Jak Ty reagujesz w takich sytuacjach?
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.