Ja chciałam Ci bardzo podziękować ze dodałeś ten serial i miałam możliwość znowu go obejrzeć po tylu latach. Bardzo dziękuję. Mam pytanie czy będziesz dodawać jeszcze brakujące odcinki? Nawet mogłyby być po angielsku. Pozdrawiam i jeszcze raz dziękuję.
Odpowiedz
Zastanówcie się... - Jak teraz brzmią słowa Theodora Carlmichaela z s.04 e16, że jego brat nie spędzi w więzieniu ani minuty bo to on za niego odsiedzi wyrok ? Nie zapominajmy też o s.01 e.04 gdy widziała, że ktoś kto współcześnie nie udaje tylko rzeczywiście jest dobry... miłosierny... udziela się charytatywnie itd. a dopiero za 7 lat zacznie mordować ale na razie w ogóle mu to nie w głowie zwymyślała mu od najgorszych... posunęła się do najgorszych bluźnierstw... jest oczywiste, że filmowcy już w 1 sezonie dawali do zrozumienia, że to JEJ DZIAŁANIA podejmowane przez następne 7 sezonów przyniosą stos trupów, samobójców i takich którzy będą woleli dobrowolnie pójść do więzienia jak np. ojciec upośledzonej córki. Za czyje winy teraz to ona pokutuje w 9 kręgu piekieł ?... W odcinku gdy wpadła w pętlę czasu, w końcowej scenie jest BARDZO ZNACZĄCY dialog w łóżku... - Sama tego chciałaś... A ona radośnie potwierdza... - Sama chciałam... Tutaj- w ostatnim odcinku serialu gdy oboje się całują filmowcy CELOWO pozostawili inne PASKUDNE SKOJARZENIE... oboje wyglądają jakby się nawzajem POŻERALI... Jak trójgłowy szatan... A właśnie... TRÓJGŁOWY... Trzy córki... Trzy szóstki... Chyba ich córeczki też nie trafiły do 7 Nieba...
Odpowiedz
Warto też zwrócić uwagę na Devalosa przy stole do ping- ponga... Teraz to on "ODBIŁ PIŁECZKĘ "... Piłka jest po jej stronie... Mając pod uwagę, że prokurator z urzędu pełnił funkcję oskarżyciela czyli Szatana to tak, jakby teraz to Allison go zdetronizowała w Królestwie piekieł...
Odpowiedz
Nawet nie wiem czy mi się chce pisać takie oczywistości którym pewnie i tak większość zaprzeczy i przeciwko którym zaprotestuje...
N I E M A H A P P Y E N D U !!! ŻADNE Z NICH NIE POSZŁO "W STRONĘ ŚWIATŁA "!!! NIE MA TAKIEJ OPCJI !!! N E V E R !!!
Co mówią fizycy... że czarna dziura jest pusta w środku... NICZEGO W NIEJ NIE MA! TYLKO MASA ZAGINAJĄCA CZASOPRZESTRZEŃ ! Allison- blondynka pośrodku pustego pokoju... w domyśle Lucyfer . Po tym jak w jednym z ostatnich odcinków do któregoś ducha wypowiedziała niewybaczalne bluźnierstwo nie wyobrażam sobie jak mogło by być inaczej... Ten powitalny pocałunek Joego... no nieee... to wręcz śmieszne... Oboje są tacy zmysłowi i przyziemni... Niby jak mieliby "ulecieć do Nieba "?... Poza tym coś mu się "pomerdało w główce "... Będzie z nią nie "do końca świata " tylko PRZEZ CAŁĄ WIECZNOŚĆ W NIESKOŃCZONOŚĆ ! A ta krążąca wokół nich kamera też wskazuje raczej na 9 krąg piekieł niż na 7 Niebo... Taka kochająca żona, matka i babka a umarła samotnie w domu spokojnej starości a nie w rodzinnym otoczona wianuszkiem kochających dzieci i wnucząt... Jak to Powiedział jej duch Joego: -"Pogubiłaś się " W domyśle: -"Jesteś zgubiona " W którymś z poprzednich odcinków Bridget zakochała się w Finnie... "FIN "- "KONIEC "... Czy mam rozumieć, że filmowcy też uważają że Alison "dostała za swoje "i spotkała ją sprawiedliwa kara za całe wyrządzane przez 7 sezonów zło i całą swoją przewrotność ?...
Odpowiedz