Ostatni film Victora Fleminga ukazuje nam Ingrid Bergman w roli bardzo żywej, światłej Joanny dArc, 15sto letniej wieśniaczki która poprowadziła wojska Francuskie do walki z najeżdżającymi kraj Anglikami i w ten sposób stając się bohaterem narodowym. Poprzez to iż została schwytana, torturowana i ostatecznie skazana na śmierć przez Anglików stała się Katolicką świętą. Joanna grana przez panią Bergman jest silną i bardzo duchową osobą która dowodzi swoje oddanie Delfinowi (Jose Ferrer), który potem zostaje koronowany na króla Francji. Joanna jest nie do odparcia kiedy zawiera przymierze z gubernatorem Vancouleurs i dworzaninami Chinonu, prowadzi swoją armię na bitwę o Orlean, zostaje zdradzona przez Burgndczyków i oświadcza, że nasza siła leży w naszej wierze.
Obejrzalem ten przejmujący obraz raz jeszcze i skoryguję swój komentarz - to arcydzieło ! Ingrid Bergman jest niesamowita ! Fabuła bardzo dobrze poprowadzona - Oscary jak najbardziej zasłużone. Dzięki za wrzutkę ! Tym, którym film przypadł do gustu polecam "Męczęństwo Joanny Darc" z 1928 roku - mistrzostwo absolutne. Natomiast film "Joanna d'Arc " z 1999 roku z Milą Jovovich niekoniecznie. To kopia filmu z 1948 roku w nowym, bezsensownie brutalnym wydaniu.
Odpowiedz
Wyszukiwanie odpowiedzi..
