Ruszyliśmy w nową podróż I mimo tego, że jesteśmy na kontynencie na A to póki co na innym niż planowaliśmy Mimo wszystko cieszymy się, że dojechaliśmy prawie do celu, bo dla nas sama podróż jest celem. Ale co dalej? Gdzie dalej?
O tym, co się działo po drodze i dlaczego nie zrealizowaliśmy naszego planu A, B, ani nawet C dowiecie się z najnowszego vloga. Gdzie jesteśmy i gdzie jedziemy dalej? Czy nasz plan D jak Doopa był brany kiedykolwiek przez pod uwagę? Właściwie to... TAK! I to wiele razy, ale akurat nie tym razem A jednak! Widocznie tak miało być... Czy to porażka? Zdania mamy podzielone, Daniel uważa, że tak. Z drugiej strony mnie natomiast przełożenie kolejnej logistycznie trudnej i kosztownej wyprawy całkowicie uspokaja Więc obyło się bez awanti. Będąc na oriencie przez kilka dobrych miesięcy, w nowym kraju, miejscu i kontynencie, często w totalnej dziczy, z nowymi dzikimi zwierzętami... trudno byłoby mi się skupić na pisaniu. Będzie czas bez spiny skończyć drugą książkę, nadrobić zaległe plany i jeszcze lepiej przygotować się na nowe. I tak ostatni rok pomimo ogromnej intensywności był dla nas bardzo pozytywny. Bardzo udana wyprawa #kamperemdoIndii, wydanie naszej pierwszej książki #kamperemprzezświat i jej większa sprzedaż niż śmieliśmy marzyć, wystrzałowy zlot #biwakzkampermaniakami spotkania z rodziną, przyjaciółmi i widzami. Cudny czas. Nie wszystko da się zrobić na raz.
Zanim podbijemy nowy kontynet, bo podbijemy i mocno wierzę w to, że jeszcze w tym roku, to chcę jeszcze chwilę nacieszyć się zwykłym van lifem i w spokoju popracować.
Trzymajcie kciuki za nas, wesprzyjcie dobrym słowem, śledźcie nas bo będzie się u nas dużo działo, nowy kraj i nowi my po zmianach.Tak... tych zmian będzie więcej
Wyszukiwanie odpowiedzi..
