Pierwszy wielki, szlachetny melodramat filmowy. Tłem jest tu dziewiętnastowieczny Londyn: w Limehouse, jednej ze wschodnich dzielnic biedoty i slumsów, mieszka młody Chinczyk Czeng Huan. Zdecydował się wyjechać na Zachód , by głosić buddyjską naukę miłości i pokoju wśród barbarzyńców, których obyczaje poznał, gdy panoszyli się w Szanghaju. Czeng Huan milcząco adoruje śliczną nieznajomą, pewnego razu znajduje ją u swego progu nieprzytomną. Została brutalnie pobita przez swojego przybranego ojca - boksera, który stale się nad nią znęca. Czeng Huan roztacza nad nią troskliwą opiekę, jednak kolega boksera donosi o tym fakcie brutalowi., ten zaś demoluje mieszkanie Czenga i zakatowuje Lucy na smierć. Przybysz ze Wschodu w rozpaczy odrzuca swoją filozofię, strzela do łajdaka i popełnia samobójstwo...