"Tamte czasy": 1. Klasa robotnicza, pracująca w pocie czoła, należy im się szacunek. 2. Klasa bumelantów, śmierdzirobótków, wonichlebiczków, nie umiejąca się utrzymać w pracy ale wystawająca pod Prezydium celem załapania jakiejś roboty aby zarobić na piwo, mleka trochę... 3. Typowa masa odpadów, śmieci, których trzeba było wyłapywać suką na mieście i siłą wozić do roboty. Szkoda że te czasy minęły w tej kwestii.
Żyłem w tych czasach. Jestem już na emeryturze ale pamiętam ludzi którzy stali pod Prezydium. Niektórzy z własnej woli, aby coś zarobić na chlanie, inni nieporadni życiowo aby zarobić na chleb, mleko dla dzieci, a jeszcze inni z kombinatorstwa ;)
Odpowiedz
anonim160(*.*.165.160) 2024-05-31 21:20:08+3
Teraz synek tez przy mamie 40 lat :) lustro zycia :)
Odpowiedz
Dzisiaj powinno tak być. Dzielnicowy powinien roznosić wezwania do pracy dla tych j...ych dejów... Dlatego z Polski wyjechałem. Nie będe pracował na nierobów!!!!!!!
Odpowiedz
anonim202(*.*.64.202) wysłano z m.cda.pl 2024-01-21 00:38:54+1
@dabkowska001: Ile masz lat? Ja oceniłem ten film podobnie.Minęło kilka lat i obejrzałem ponownie.:Maklak, Łukaszewicz,Niemczyk.Dymny ta pani sekretarka i pozostali - uczta dla oka Kawalek PRLu..Niby czarno-biała nuda a jednak perełka.Super film chętnie zobaczę go ponownie.
Odpowiedz
Wyszukiwanie odpowiedzi..
