Luksus próbuje namierzyć zboczeńca, który wydzwania do Zofii (II), niestety ta zawsze za szybko się rozłącza. Kiedy jednak jest sama, widać, że lubi z nim flirtować. Czarek przyprowadza dealera narkotyków, ten jednak pod nieuwagę policjantów wrzuca towar do szuflady biurka Czarka i kiedy ten go przeszukuje, niczego nie znajduje i jest zmuszony go zwolnić. Kasia stara się zwrócić na siebie uwagę Czarka, ale niezbyt jej się to udaje. W międzyczasie komendant chce zapalić papierosa, więc otwiera szufladę Czarka i nie wiedząc o tym, bierze skręta. Nieco później Arnie, Kasia i Zofia (II) dostrzegają, co jest w szufladzie i podejrzewają, że ich kolega ma problem z narkotykami. By udowodnić, że to nie prochy, Czarek wypala kilka skrętów i bierze kilka działek, a jedną ze strzykawek wbija Arniemu w rękę. Ponieważ to jednak są narkotyki, po jakimś czasie jest już na kompletnym haju i m.in. udaje pszczołę. Również komendant po wypaleniu skręta nie jest sobą i udaje samolot wojskowy. Czarek który nieco wcześniej postanowił zaprosić Jolę do kina, teraz wyznaje, że kocha Kasię, oczywiście ku jej radości. Ponieważ prochy działają, Kasię bierze za Jolę, a Jolę za Kasię. Kiedy zjawiają się sobowtóry Lecha Wałęsy i Józefa Oleksego, narkomani myślą, że mają kolejne omamy. Przybyli mówią, że przyjechali na zjazd sobowtórów i zgubili dokumenty. Wreszcie przybywa sam Józef Oleksy z ludźmi z Biura Ochrony Rządu, który mówi, że czeka na posiłki, bo sobowtóry Wałęsy i jego się upiły. Czarek będąc przekonany, że Oleksy to Kasia i jemu wyznaje miłość.
Wyszukiwanie odpowiedzi..
