Raper zostaje znokautowany podczas koncertu

I dalej śpiewa :P Odpowiedz

Też byłbym niezadowolony z playbacku :D A tak ogólnie, to jakoś odwrotnie niż u nas- w Polsce na koncertach to raperzy nokautują fanów :D Odpowiedz

Najlepszy raper na świecie, wciąż śpiewa mimo, że odcięty. Kocha swych fanów i to jest piękne! Odpowiedz

ktora to czesc tej planety malp ?? Odpowiedz

Dlatego dostał w ryło, idzie się na koncert aby słuchać na żywo, a odtwarzać to sobie można w domu. Odpowiedz

dostał bo z plejbeku było Odpowiedz

Ustawka. Nie miał nic ciekawego do zaoferowania, to trzeba było zejść ze sceny jakoś. Odpowiedz

Pewnie to jeden z tych co chcial przyjmowac imigrantow Odpowiedz

A może zasłużył? Chói wie co tam się wydażyło. Odpowiedz

Trzeba wiedzieć, kiedy ze sceny zejść niepokonanym..... Odpowiedz

Liroy nie lubi konkurencji :) Wziął sprawy w swoje ręce! Tak sie kończa alianse z PONowoczesnymi. Odpowiedz

Chcę zobaczyć napastnika po koncercie. Odpowiedz

ahahaha no Odpowiedz

Widocznie nie spodobał mu się yyyy... - playback? ;d No w sumie zapłacić np. 100zł za bilet i dostać takie coś, to jest to niemałe przegięcie. Z playbacku to każdy głupi potrafi śpiewać. Odpowiedz

Jaka to upadła i żenująca gwiazda muzyczna ... Odpowiedz

Zadymka Odpowiedz

ty jak on z 10 razy został znokautowany i zawsze w tym samym momencie ;O ale miazga to chyba jakieś czary... Odpowiedz

muzyki z nagrania to można sobie posłuchać w domu. lepsze brzmienie. na koncert idzie się żeby posłuchać na żywo. może wbił mu to do głowy Odpowiedz

I dobrze raperowi tak, za taką muzykę to tamten koleś powinien noża użyć a nie pięści. Odpowiedz

Ale gówniana ochrona. Odpowiedz