Nieoficjalnie chodzi plotka, że pasożyty potrafią komunikować się ze sobą - to jest z innymi zainfekowanymi organizmami za pomocą feromonów wydzielanych razem z potem żywicieli - bodźce otrzymują dzięki bezpośredniemu połączeniu z układem nerwowym (mózgiem - przechwytują impulsy/ informacje oraz potrafią je interpretować i wpływać na reakcje żywiciela).
Podobne do komunikacji między insektami jak mrówki, pszczoły... Temat jest mocno zawiły i faktycznie zalatuje Sci-Fi. Każdy parazytolog powinien potwierdzić korelację.
Miłego dnia.
Nasz serwis wykorzystuje pliki cookie. Warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies możesz zmienić w ustawieniach Twojej przeglądarki.