6 sezon to trochę jak gra karciana "Wojna". Wygrywa ten kto ma lepszego plot armora. Lalo również mógł umrzeć w jakimś bardziej badassowym momencie, że ktoś był od niego jeszcze sprytniejszy. Niby Gus miał pod ręką trick o którego zadbał wcześniej ale to było mega naciągane jakby znał przyszłość. Mike w tym odcinku mega znerfiony, jak mógł się nabrać na zagrywkę Lalo, że niby wysłanie Kim, które z góry wiadomo, że nic by nie dało, to cały jego plan.
Odpowiedz
anonim3(*.*.18.3)2024-06-21 23:29:07+1
@zibit999: To wina Gusa że nie posłuchał się Mike'a.
Szkoda Howarda.
Ostatnią potyczkę bym lepiej wyreżyserował.
Odpowiedz