To, co za chwilę zobaczysz, jest co najmniej niesamowite. Wydaje się, że niektóre gwiazdy, które widzimy na nocnym niebie, wcale nie są gwiazdami... o czym za chwilę się przekonamy. Młody amerykanin, John Lenard Walson, opracował sposób pozwalający wielokrotnie zwiększyć rozdzielczość małego teleskopu, po czym dzień i noc nagrywał i fotografował zaobserwowane przez siebie obiekty. Stworzony przez niego materiał astrofotograficzny ujawnił wiele maszyn, sprzętu komputerowego, satelit, statków kosmicznych i innych obiektów, które przy użyciu zwykłych teleskopów obserwujemy jako gwiazdy. Jak wiadomo, w przestrzeni kosmicznej wokół Ziemi krążą setki satelitów. Zdjęcia wykonane przez Walsona ukazują jednak wiele obiektów, których nie obserwowano nigdy wcześniej. Bardzo istony szczegół: obiekty te są stałe na tle gwiazd. Poruszają się wraz z nimi. Inaczej mówiąc, udają gwiazdy. A tego zwykłe sztuczne
Bardzo ciekawe ,najciekawsze jest to iż te obekty są nieruchome względem gwiazd a to jest niewykonalne, chyba że jest to nieznana nam , mocno zaawansowana obca technologia. O JLW piszą na różnych zagranicznych forach ,niektóre jego filmy powalają , szczególnie te ze strukturami na księżycu, trzeba jednak mieć cierpliwość i sprawne oko.
Odpowiedz
Tu fajny przykład technologi jaka jest użyta w tych "pojazdach kosmicznych'' http://www.cda.pl/video/821856a/Transformer-UFO Najlepiej oglądać od 1 min , następnie 3:40 dla niecierpliwych.
Odpowiedz
anonim40(*.*.103.40) 2014-03-21 19:01:02+1
Co to za gówno? Od 2:55 pokazują mi model statku wziętego prosto z gier komputerowych w świecie Gwiezdnych Wojen. Chodzi o fregatę Nebulon-B,.obraz mocno rozmazany, ale jej ksztalt jest tak charakterystyczny, że nie da się tego pomylić z czymś innym. Dalej mi sie oglądać nie chciało.
Witam cedeawiczów :) Najprawdopodobnie John jest upośledzony i śledzą go jakieś chelikoptery lub coś wtym stylu ale ja tam nie wiem tak do końca ,niechciałbym tu wyśmiewać się czy ubliżać ,bo nie o to chodzi ,sam kiedyś widziałem różne rzeczy na niebie,akurat nie miałem nic pod ręką ,(pech?) i nie mam wytłumaczenia na ten temat ,ba raz nagrałęm pewną sytuacje ale niestety karta sd odmówiła poszłuszeństwa ,przypadek ?Wiem że można nie drogim aparatem np Panosonic Lumix (Ja taki miałem ) nagrać bardzo ciekawye filmy czy zrobić zdjęcie ,tylko trzeba mieć szczęście oraz poświęcić trochę czasu. Przy odrobinie szcżęścia nawet zwykłym teleskopem z biedronki za 100 zł można zobaczyć interesujące rzeczy,ale i tak są ludzie ,którzy będą się wyśmiewać .Chciałbym sam spróbować też połączyć teleskop z aparatem cyfrowym ,tylko nie wiem jak aby było coś dobrze widać.Coś w tym jest ......
Odpowiedz
Te bajeczki to dzieca na dobranoc mozna opowiadac bo to jest dobry trik nic pozatym ale muza jest dobra
Odpowiedz
anonim141(*.*.213.141)2021-03-18 23:38:020
@RobinBang: Ja bym zaczęła od uświadamiania, że to co widzą, to tego już nie ma. Światło jest szybkie, ale przy kosmicznych odległościach nie wyrabia. Więc już po ptokach, tego już nie ma. Między innymi dlatego tak trudno się skontaktować z cywilizacją z innego układu gwiezdnego, czy gdzie ona mieszka. Oni nawet mogą się w nas wpatrywać i widzieć dinozaury, a my ich zobaczyć po tym jak już zdążyli wyginąć. Te problemy może rozwiązać akcelerator cząstek umożliwiający podróże w czasie, na razie tylko owych cząstek, ale ja się boję ,,efektu motyla". Zastanawiam się nawet czy już jego konsekwencji nie odczuwamy.
Odpowiedz
Wyszukiwanie odpowiedzi..
