Jean i Matt zmagają się z kryzysem w małżeństwie i problemami finansowymi. Pewnego dnia otrzymują telegram, z którego wynika, że zaginiony przed laty wujek mężczyzny zostawił mu w spadku kino w Sloughborough. Para bez namysłu pakuje walizki i udaje się na miejsce. Okazuje się, że budynek to rozpadająca się rudera.