zdaje się, że to już dawno było w dziecięcych bucikach. Ech te nasze dobrobyty współczesne. swoja droga widziałem cos równie siurskiego, ale dotyczy rowerów, a mnianowicie pewnego razu rodzina na rowerach: tata i mama piknikowe rowery na wypasie ( choć dla znawcy syf) widać ze nówki i do tego te koszyki słomiane wyściełane prześcieradełkiem - no sielsko normalnie, a najlepsze dzieci rowery taniej , pseudo góralowej generacji, zaniedbane. Tata z mama zapomnieli chyba że to dzieci sa młode. Kaszana forever normalnie
Odpowiedz
Komentarze z FB
Dodaj komentarz
Odpowiedz
Odpowiedz