Boga nie ma i dzięki Bogu ,że zostałem ateistą. - Jak Boga kocham nie chciałbym mieć kontaktu z katolami. Tzn. do wierzących nic nie mam ,ale mając na myśli "katol" chodzi o fanatyków religijnych narzucającym wiarę i traktujących ateistów z góry ,w dodatku nie zachowując zasad swojej wiary.
Odpowiedz
Komentarze z FB
Dodaj komentarz
Odpowiedz
Odpowiedz