a jakis frajer przetlumaczyl to jako 50 twarzy Grey-a, a to wlasnie znaczy to co jest na obrazku, czyli 50 odcieni szarosci. No ale tkich mamy specow od mediow, wydaje im sie ze sa kreatywni w tlumaczeniu tytulow, a w 99% wychodzi z tego gowno.
Odpowiedz
Komentarze z FB
Dodaj komentarz