Komentarze zawierające linki, zdjęcia lub spam mogą być automatycznie kasowane.
anonim79(*.*.8.79) 2015-01-23 17:46:02+7
Telewizja kłamie. Propaganda urabia was jak bydło.
Odpowiedz
anonim206(*.*.152.206) 2015-01-25 03:35:060
Oczywscie kazdy by chcial pomagac Ukrainie tylko zeby to nie bylo z jego kasy, cos jak gwalca ci siostre glosno krzykniesz ze trzeba bronic ale sam nic nie zrobisz bo jeszcze bys sie spocil.
Odpowiedz
Ludzie, zrozumcie, tak dziala caly zachodni swiat, pora zebysmy i my do niego dolaczyli i dzialali tak samo ! Przez ostatnie 20 pare lat, a wszczegolnosci ostatnie 10 w UE to my bylismy w ten sposob dymani, tzn UE nam "dala" jakies tam dotacje ale pod warunkiem ze my wezmiemy do tego 2 razy tyle kredytu w ich bankach i kupimy za to gadzety w firmach z ich krajow. Np. rolnik dostanie refundacje 30% na kombajn ale tylko firmy Lemken czy John Dear, rolnik kasy za duzo nie ma, ale moze wziasc kredyt na polowe kwoty, reszte wyklada sam, czyli firma sprzedaje kombajn za milion zlotych, z czego 500 tys to kredyt w zagranicznym banku, 300 tys. to dotacja (min. z naszej skladki do UE) i 200 tys. oszczednosci rolnika. Efekt: zarabia firma produkujaca kombajny, zarabia bank, po czesci zarabia tez rolnik, chociaz on najmniej (szybsza obrobka pola). I na tym to polega, cala EU tak funkcjonuje, moze wreszcie my tez tak zaczniemy dymac inne kraje. Oby tylko rzad tego tez nie spieprzyl.
Odpowiedz
Komentarze z FB
Dodaj komentarz
Propaganda urabia was jak bydło. Odpowiedz
cos jak gwalca ci siostre glosno krzykniesz ze trzeba bronic ale sam nic nie zrobisz bo jeszcze bys sie spocil. Odpowiedz
Przez ostatnie 20 pare lat, a wszczegolnosci ostatnie 10 w UE to my bylismy w ten sposob dymani, tzn UE nam "dala" jakies tam dotacje ale pod warunkiem ze my wezmiemy do tego 2 razy tyle kredytu w ich bankach i kupimy za to gadzety w firmach z ich krajow.
Np. rolnik dostanie refundacje 30% na kombajn ale tylko firmy Lemken czy John Dear, rolnik kasy za duzo nie ma, ale moze wziasc kredyt na polowe kwoty, reszte wyklada sam, czyli firma sprzedaje kombajn za milion zlotych, z czego 500 tys to kredyt w zagranicznym banku, 300 tys. to dotacja (min. z naszej skladki do UE) i 200 tys. oszczednosci rolnika. Efekt: zarabia firma produkujaca kombajny, zarabia bank, po czesci zarabia tez rolnik, chociaz on najmniej (szybsza obrobka pola). I na tym to polega, cala EU tak funkcjonuje, moze wreszcie my tez tak zaczniemy dymac inne kraje. Oby tylko rzad tego tez nie spieprzyl. Odpowiedz