Dokładnie. Inny przykład Wystawiam fakturę na 1000 zł netto Klient płaci 1230 zł bo VAT ale z tego zarabiam w zaokrągleniu 840 zł bo jeszcze odchodzi podatek dochodowy. Słowem klient płaci 1230 , ale z tego 390 od tego drobniutkiego interesu zabiera Państwo, a gdzie są te pieniądze ??? Choć nie jest świetnie. Dookoła widzę doskonaleutrzymane drogi, służbę zdrowia na wysokim poziomie (na to płacę osobno w Zusie), mam fantastyczny social gdybym zachorował i nie mógł pracować, moje dziecko chodzi do szkoły, gdzie są dobrze opłacani nauczyciele, itd itp. "A publiczność po 25 latach demokracji śmiech na sali"
@Lotnik37: Ja nie mam nic do kapitalizmu, socjalizmu, czy innych takich "wynalazków". Nic nie zastąpi zdrowego rozsądku, i uczuciowości bez względu na ustrój
Dlatego tak wkurzam się na "gadające głowy" z tytułami wypowiadające bardzo "mądre" kwestie w radiu, tv, czy na łamach prasy (celuje w pierdołach TokFm) Każdy mądrzejszy od poprzednika, a go.no z tego wynika. Ludzie zajmują się pierdołami i narzekaniem zamiast pracą. Ja pracuję w swojej firmie i uwielbiam swój zawód, ale szlak mnie trafia jak moje pieniądze i praca są marnotrawione na bzdury. A w Tv kolejny odcinek You can tańcz, albo zastanawianie się nad losem bezdomnych kotów, czy komentarze w internecie szkalujące bezdomnych
Choć jest jeden dobry : "Dlaczego nie daję pieniędzy bezdomnym: 1) Mogliby wydać je na alkohol i narkotyki. 2) Ja nie mógłbym wydać ich na alkohol i narkotyki." Przypomina mi się kilka dowcipów o Fidelu Castro, to tak apropo nepotyzmu.
Odpowiedz
@Lotnik37: Jeszcze jeden :) "Mam 500 batoników, a ty masz jednego. Namawiam cię żebyś oddał go bezdomnemu. Tak, mniej więcej, wygląda charytatywność w wykonaniu celebrytów." Odpowiedz
anonim232(*.*.63.232)2015-01-04 17:49:290
@Manic: A ile zabiera Państwo załóżmy od 1000000 zł jak jest duża firma i sprzedaje drogie rzeczy ? 39000 zł podatku. a ile jest takich firm w tym kraju... i ile dziennie jest takich rachunków ??
Odpowiedz
anonim61(*.*.56.61)2015-01-04 19:58:39+2
@Lotnik37: Lotnik z tym kapitalizmem w Polsce to nie do końca tak jak piszesz. Państwo samo się godzi na prywatyzację, bo w ten sposób łata dziurę budżetową i tak jest od lat. Po drugie w przypadku firmy sprywatyzowanej wydatki na nią ponosi ona sama, a nie Państwo. Błąd rządu jest taki, że sprzedają strategicznie dla nas firmy, w dodatku za grosze. Nie pochwalam prywatyzacji, ale z drugiej strony pomyśl, jaki mielibyśmy bilans kasy na koniec roku, bez sprzedaży firm skoro to jedyny wspaniały pomysł naszego rządu. Tylko zastanawiam się co zrobią, gdy już nie będzie czego sprzedawać.
Odpowiedz
@anonim: Prywatyzacja panaceum na finanse publiczne ??? Ok dam przykład z Poznania kilka lat wstecz (chyba wtedy PO jakoś inaczej się nazwało, Unia Wolności czy coś w tym stylu) Byłem adminem w pewnej dużej firmie produkującej słodycze (nie Goplana) Firma prosperowała ok. Wiadomo, że grunt na którym stoi fabryka jest potrzebny pod biurowce. Firma upada, grunt stoi wolny na sprzedaż w dobrej lokalizacji. Grunt został sprzedany, ludzie na bruk.
Nie cierpię teorii spiskowych, ale prezes + kilku managerów ma się dobrze ( z taką kasą też tak bym się czuł).
Wszyscy wiedzą kto wziął, nie ma afery, wszystko legalne ;-) MIODZIO. Nikt w tym kraju nie chce aby było lepiej inaczej niż dla siebie samego. I nie dziwię się sam teraz tak postępuję i mam się dobrze. Odpowiedz
anonim61(*.*.56.61)2015-01-04 20:31:430
@Manic: Nie pisałem, że jest to lekiem na wszystko. Prywatyzacja jest częścią planu naszego rządu, żeby się jakkolwiek ratować przed totalną dziurą budżetową. Chociaż nie biorą pod uwagę skutków w przyszłości. I nie chodzi mi o tego typu prywatyzację tylko np. oczyszczalnia ścieków - zlikwidowana nie będzie, a jedynie przejęta przez firmę x, na której wówczas spoczywa obowiązek utrzymania obiektu, co zresztą jest w ich interesie.
Odpowiedz
anonim161(*.*.42.161)wysłano z m.cda.pl 2015-01-05 00:01:360
@anonim: TEN KRAJ OCIEKA... TWOJĄ STARĄ(btw. ogarnij sie idioto) ;)
Odpowiedz
anonim131(*.*.125.131) 2015-01-05 09:42:230
90% ludzi tego nie rozumie. Wolą zasiąść przed tv nażreć się do syta i dalej żyć w "bezpiecznym" bagnie bo każda zmiana przecież to jest niepewność, a biedne lemingi wolą wieść życie nędzne, ale za to pewne.
Odpowiedz
Komentarze z FB
Dodaj komentarz
Wystawiam fakturę na 1000 zł netto
Klient płaci 1230 zł bo VAT ale z tego zarabiam w zaokrągleniu 840 zł bo jeszcze odchodzi podatek dochodowy.
Słowem klient płaci 1230 , ale z tego 390 od tego drobniutkiego interesu zabiera Państwo, a gdzie są te pieniądze ???
Choć nie jest świetnie. Dookoła widzę doskonaleutrzymane drogi, służbę zdrowia na wysokim poziomie (na to płacę osobno w Zusie), mam fantastyczny social gdybym zachorował i nie mógł pracować, moje dziecko chodzi do szkoły, gdzie są dobrze opłacani nauczyciele, itd itp.
"A publiczność po 25 latach demokracji śmiech na sali"
Raj na ziemi ;-) Odpowiedz
Dlatego tak wkurzam się na "gadające głowy" z tytułami wypowiadające bardzo "mądre" kwestie w radiu, tv, czy na łamach prasy (celuje w pierdołach TokFm)
Każdy mądrzejszy od poprzednika, a go.no z tego wynika. Ludzie zajmują się pierdołami i narzekaniem zamiast pracą. Ja pracuję w swojej firmie i uwielbiam swój zawód, ale szlak mnie trafia jak moje pieniądze i praca są marnotrawione na bzdury. A w Tv kolejny odcinek You can tańcz, albo zastanawianie się nad losem bezdomnych kotów, czy komentarze w internecie szkalujące bezdomnych
Choć jest jeden dobry :
"Dlaczego nie daję pieniędzy bezdomnym:
1) Mogliby wydać je na alkohol i narkotyki.
2) Ja nie mógłbym wydać ich na alkohol i narkotyki."
Przypomina mi się kilka dowcipów o Fidelu Castro, to tak apropo nepotyzmu. Odpowiedz
"Mam 500 batoników, a ty masz jednego. Namawiam cię żebyś oddał go bezdomnemu.
Tak, mniej więcej, wygląda charytatywność w wykonaniu celebrytów."
Odpowiedz
Po drugie w przypadku firmy sprywatyzowanej wydatki na nią ponosi ona sama, a nie Państwo.
Błąd rządu jest taki, że sprzedają strategicznie dla nas firmy, w dodatku za grosze.
Nie pochwalam prywatyzacji, ale z drugiej strony pomyśl, jaki mielibyśmy bilans kasy na koniec roku, bez sprzedaży firm skoro to jedyny wspaniały pomysł naszego rządu.
Tylko zastanawiam się co zrobią, gdy już nie będzie czego sprzedawać. Odpowiedz
Ok dam przykład z Poznania kilka lat wstecz (chyba wtedy PO jakoś inaczej się nazwało, Unia Wolności czy coś w tym stylu)
Byłem adminem w pewnej dużej firmie produkującej słodycze (nie Goplana)
Firma prosperowała ok.
Wiadomo, że grunt na którym stoi fabryka jest potrzebny pod biurowce.
Firma upada, grunt stoi wolny na sprzedaż w dobrej lokalizacji.
Grunt został sprzedany, ludzie na bruk.
Nie cierpię teorii spiskowych, ale prezes + kilku managerów ma się dobrze ( z taką kasą też tak bym się czuł).
Wszyscy wiedzą kto wziął, nie ma afery, wszystko legalne ;-)
MIODZIO.
Nikt w tym kraju nie chce aby było lepiej inaczej niż dla siebie samego.
I nie dziwię się sam teraz tak postępuję i mam się dobrze.
Odpowiedz
TWOJĄ STARĄ(btw. ogarnij sie idioto) ;) Odpowiedz