To co robił Dominik jest choroba. Która się konkretnie nazywa. Potem objawia się napadami agresji i pod je wpływem się tak się zachowuje. Rzuca, krzyczy i histeryzuje. Dla mnie powinno się pójść do psychologa ale nie wzywa super nianie. Bo teraz może być łagodniej. Ale potem to się może nasilić.
Odpowiedz