Nie ma dla dziecka nic gorszego niż rodzic, który ma gdzieś jego strach i emocje. Taki rodzic to żadna opieka. To tak jakby być samemu z robotem podającym jedzenie i gadającym do tego a reszte radź sobie sam. Oby rodzice przyszłych dzieci wyciągali wnioski z tego, że należy bardziej ufać swoim dzieciom, bo raczej jak ktoś jest w tak silnym przerażeniu to sobie nie wymyśla.
Odpowiedz