Zajrzałem do tego tematu czytam i swoim oczom nie dowierzam :!: Pomimo tego, iż jest to zagadnienie, jak tu zauważono wcześniej w programie szkoły podstawowej (nauka o przyrodzie- omawiane elementy fotosyntezy już były w kl. III), to proponuję jednak dla przypomnienia zacząć od fotosyntezy, bo bez tego ani rusz :!:
Ten proces zachodzący w zielonych częściach roślin, w których znajduje się chlorofil- można przyjąć, że to takie chemiczne minilaboratorium, w którym następuje przemiana energii świetlnej w energię chemiczną wykorzystywaną w fotosyntezie( jako katalizator), dzięki której może zachodzić w komórkach podstawowa reakcja tj. łaczenie się dwutlenku węgla z wodą w wyniku czego powstaje węglowodan(cukier) oraz tlen, który się ulatnia do atmosfery. Równanie tej reakcji wygląda tak: 6CO2 + 6H 2O + energia świetlana =C6H12O6 + 6O2 W rzeczywistości poza tą podstawową reakcją zwaną fotosyntezą przebiega szereg bardzo skomplikowanych reakcji i w ich następstwie powstaje cały szereg złożonych związków organicznych, bez których roślina by "padła". Skoro światło to to wszystko o czym napisałem dzieje się w ciągu dnia. Czyli tam, gdzie jest dużo słońca i woda roślinki rosną " jak na drożdzach, no bo reakcje zachodzą dość szybko. Tam gdzie nie ma światła i suchu wszystko więdnie - i to już jest chyba jasne. :!:
A teraz co się dzieje nocą ? A no w nocy, kiedy światła nie ma, roślina nie pobiera dwytlenku węgla z atmosfery - no bo i po co, ale reakcje w roslinie zachodzą innego typu. Woda korzeniami jest nadal pobierana z gleby, ale o wiele mniej intensywnie i produkty powstałe w "fazie świetlnej" - bardzo skrótowo rzecz ujmując - są wykorzystywane do asymilacji dwutlenku węgla i syntezy glukozy. No i w tej " ciemnej fazie" odrobinę tlenu z atmosfery roślina pobiera, ale co to znaczy z tą ilością tlenu wyprodukowanego i oddanego do atmosfery za dnia. To jest stosunek 1:10. Czyli 10 razy więcej oddaje tego życiodajnego gazu za dnia niż pobiera nocą. Bardzo ważne jest też to, że świat roślin oczyszcza nam atmosferę z CO2, czyli oczyszcza nam z tego, czym oddychać się nie da !!!
No i po kłopocie. Mam nadzieję, że to jest zrozumiałe, choć wszystkie reakcje zachodzące e roślinach wcale do końca takie zrozumiałe nie są. :shock: :shock: :shock: Odpowiedz
anonim217(*.*.63.217) wysłano z m.cda.pl 2015-01-15 14:30:42+1
A mi się wydaje ze poprostu lotnik się zjebal i stad ta maska
Odpowiedz
hehe szkoda że roślina pobiera tlen tak jak człowiek wydala go troszkę mniej niż zabiera więc nie daje tej dziewczynie zbyt długiego czasu życia przy takim czymś
Odpowiedz
@Waldi91: możesz mi powiedzieć gdzie kurwa roślina pobiera tlen?
Odpowiedz
anonim12(*.*.176.12)2015-01-14 22:07:27+1
@anonim: tlen roślina pobiera do procesów chemicznych w komórkach
Odpowiedz
anonim202(*.*.81.202)wysłano z m.cda.pl 2015-01-14 23:03:160
@anonim: To są wiadomości z 1 klasy gimnazjum z budowy komórki: Komórka roślinna posiada chloroplasty, ale także mitochondria, tak jak zwierzęca. To z mitochondriów roślina uzyskuje energię potrzebną do życia, tak jak człowiek, a substraty pochodzą z fotosyntezy albo substancji zapasowych
Odpowiedz
Komentarze z FB
Dodaj komentarz
Nie kłam, ty zakłamany kłamie kłamczycielowy Odpowiedz
Zajrzałem do tego tematu czytam i swoim oczom nie dowierzam :!:
Pomimo tego, iż jest to zagadnienie, jak tu zauważono wcześniej w programie szkoły podstawowej (nauka o przyrodzie- omawiane elementy fotosyntezy już były w kl. III), to proponuję jednak dla przypomnienia zacząć od fotosyntezy, bo bez tego ani rusz :!:
Ten proces zachodzący w zielonych częściach roślin, w których znajduje się chlorofil- można przyjąć, że to takie chemiczne minilaboratorium, w którym następuje przemiana energii świetlnej w energię chemiczną wykorzystywaną w fotosyntezie( jako katalizator), dzięki której może zachodzić w komórkach podstawowa reakcja tj. łaczenie się dwutlenku węgla z wodą w wyniku czego powstaje węglowodan(cukier) oraz tlen, który się ulatnia do atmosfery.
Równanie tej reakcji wygląda tak:
6CO2 + 6H 2O + energia świetlana =C6H12O6 + 6O2
W rzeczywistości poza tą podstawową reakcją zwaną fotosyntezą przebiega szereg bardzo skomplikowanych reakcji i w ich następstwie powstaje cały szereg złożonych związków organicznych, bez których roślina by "padła". Skoro światło to to wszystko o czym napisałem dzieje się w ciągu dnia. Czyli tam, gdzie jest dużo słońca i woda roślinki rosną " jak na drożdzach, no bo reakcje zachodzą dość szybko. Tam gdzie nie ma światła i suchu wszystko więdnie - i to już jest chyba jasne. :!:
A teraz co się dzieje nocą ? A no w nocy, kiedy światła nie ma, roślina nie pobiera dwytlenku węgla z atmosfery - no bo i po co, ale reakcje w roslinie zachodzą innego typu. Woda korzeniami jest nadal pobierana z gleby, ale o wiele mniej intensywnie i produkty powstałe w "fazie świetlnej" - bardzo skrótowo rzecz ujmując - są wykorzystywane do asymilacji dwutlenku węgla i syntezy glukozy. No i w tej " ciemnej fazie" odrobinę tlenu z atmosfery roślina pobiera, ale co to znaczy z tą ilością tlenu wyprodukowanego i oddanego do atmosfery za dnia. To jest stosunek 1:10. Czyli 10 razy więcej oddaje tego życiodajnego gazu za dnia niż pobiera nocą. Bardzo ważne jest też to, że świat roślin oczyszcza nam atmosferę z CO2, czyli oczyszcza nam z tego, czym oddychać się nie da !!!
No i po kłopocie. Mam nadzieję, że to jest zrozumiałe, choć wszystkie reakcje zachodzące e roślinach wcale do końca takie zrozumiałe nie są. :shock: :shock: :shock:
Odpowiedz
Komórka roślinna posiada chloroplasty, ale także mitochondria, tak jak zwierzęca. To z mitochondriów roślina uzyskuje energię potrzebną do życia, tak jak człowiek, a substraty pochodzą z fotosyntezy albo substancji zapasowych Odpowiedz